poniedziałek, 5 maja 2014

Revlon - Colorburst Lip Butter 015 i 050

   Jak już zapewne wiecie w Rossmannie rozpoczął się tydzień przecen na szminki i błyszczyki do ust oraz lakiery do paznokci, dlatego dziś pokażę Wam masełka do ust Revlona w dwóch kolorach: 015 Tutti Frutti oraz 050 Berry Smoothie. Jeśli zastanawiacie się nad ich zakupem to może ten wpis pomoże Wam w podjęciu decyzji.






   Podobają mi się te ich opakowania, choć plastik, z którego wykonana jest zatyczka jest dosyć cienki i z czasem może pęknąć. Kolory zatyczek dopasowane są do odcieni danych pomadek.


Pomadki faktycznie mają konsystencję zbliżoną do masła, są mięciutkie i gładko suną po ustach, aczkolwiek mam wrażenie, że Tutti Frutti jest nieco twardsza.


015 Tutti Frutti to kremowy oranż, bez drobinek. W opakowaniu wydaje się być intensywny, lecz na ustach daje transparentny i delikatny efekt. Jest mniej "twarzowy" od Berry Smoothie i musiało minąć trochę czasu zanim go polubiłam i oswoiłam się z nim.

050 Berry Smoothie lekko opalizuje, ale na ustach drobinki nie są widoczne. To ciemny róż w typie "mauve", odcień dość uniwersalny i pasujący prawie każdemu tym bardziej, że nie zostawia na ustach mocnego koloru i przypomina błyszczyk.












Obydwa warianty są słabo napigmentowane, ale nie o kolor tutaj chodzi przede wszystkim. Masełka mają za zadanie nawilżać i pielęgnować usta jak pomadka ochronna i spełniają swoją funkcję w tym zakresie, zostawiając mgiełkę koloru "przy okazji" ;) Z racji swojej konsystencji nie trzymają się raczej konturu ust, więc nie polecam malować się nimi bez lusterka, bo łatwo można wyjechać za linię. Poza tym masełko trochę się lepi, jednak nie na tyle by do siebie zrazić ;)

Co do trwałości... tutaj pojawia się problem, u mnie wypada ona słabo, masełko szybko się zjada i ściera, po niedługim czasie trzeba nakładać je ponownie.

Cena: ok. 36 zł. Warto kupić w promocji, wtedy na pewno Colorburst jest wart swojej ceny.


8 komentarzy:

  1. Rzeczywiście słaba pigmentacja. Cena bez promocji trochę za wysoka, ale przy -49% chyba można się skusić ;).

    OdpowiedzUsuń
  2. Pomarańcze to zupełnie nie moje odcienie, ale ten Berry Smoothie ładnie wygląda. :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Berry mi w oko wpadł,muszę obejrzeć na żywo :)

    OdpowiedzUsuń
  4. wolę matowe wykończenie :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Mogły by być lepiej napigmentowane, ale Berry Smoothie mi się podoba ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja polubiłam tego typu masełka z L'oreal Rich Color :) Myślę, że te z Revlonu są do nich bardzo podobne :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Nie dla mnie, ja jednak muszę mieć kolor na ustach, te są dla mnie zbyt transparentne ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Ładnie się prezentują na ustach ; )) .

    OdpowiedzUsuń