Jak ten wrzesień niesamowicie szybko minął, ani się obejrzałam, a już jesień. Nadeszła pora, by podsumować jakież to nabytki zasiliły moje kosmetyczne zapasy.
Na pierwszy rzut idą Avon'y. Tutaj Nowy żel pod prysznic Senses, tusz Luxe i perfumetka z wodą Today.
Tym razem maska do włosów farbowanych z serii Naturals, kremowy żel pod prysznic Senses, dwa balsamy z Naturals (jabłkowy cudnie pachnie, ale wiem, że te balsamy są słabe w działaniu) i indyjska maseczka Planet Spa z ekstraktem drzewa sandałowego.
A to już skarby pochodzące z wymiany: krem z kwasami Isis Pharma (świetny!), krem do skóry naczynkowej Bioliq, pianka do mycia twarzy Organic Therapy i krem nawilżający do skóry z problemami od Avene.
Arganowe masło do ciała The Body Shop o mocnym i urzekającym zapachu.
Moja pierwsza paletka Sleek'a, wybór padł na Storm. Jestem z niej mega zadowolona i myślę nad zakupem Arabian Nights (któraś ma i może polecić?). Poza tym lakiery z Wibo i Miss Sporty oraz cienie Pierre Rene i Oriflame.
W Yves Rocher w tym miesiącu ograniczyłam się tylko do zakupu nowego żelu o zapachu chińskiej orchidei.
Moja pierwsza wizyta w saloniku Ziaji. Plany zakupowe były znacznie większe, ale ktoś odradził mi kremy z liśćmi manuka, dlatego z tej serii kupiłam wyłącznie pastę do oczyszczania, a poza nią trzy mydła w płynie i dwufazę do demakijażu oczu z wyciągiem z liści zielonej oliwki.
Niekosmetycznie, ale aromatycznie i pachnąco :) Kochanidła z Yankee Candle i Kringle.
Na koniec dla Ani Fokus testuje żel pod prysznic Yves Rocher
Fajne zakupy, uwielbiam żele YR. Widzę że piesio też testuje noskiem. :)
OdpowiedzUsuńMasz swój ulubiony żel? :)
Usuńmileego testowania :)
OdpowiedzUsuńDzięki :D Dziś zaczynam przygodę z pianką Organic Therapy.
Usuńpodobają mi się Twoje skarby wymiankowe i mydełka z Ziaji :) miłych testów
OdpowiedzUsuńMydełka na razie tylko obniuchałam, Herbatka podoba mi się najbardziej :)
UsuńŚwietna paletka, muszę w końcu coś spróbować z firmy The Body Shop, a i jestem ciekawa jak zakończyły się testy Fokusa :D Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńSporo kosmetyków TBS jest przereklamowanych, ale masła akurat mają fajne. Fokus tylko sprawdził zapach i tradycyjnie zaczął kichać, kąpać się jednak nie chciał :)
UsuńWidzę, zę zakupy były bardzo udane. Miłego używania życzę :)))
OdpowiedzUsuńCudny psiak :) Zakupy świetne i bardzo różnorodne. To lubię :D
OdpowiedzUsuńDziękuję, jeśli o mnie chodzi może być na każdym zdjęciu. :)
OdpowiedzUsuńJa z YR uwielbiam żel o zapachu kawy, kapitalny. Te ziajkowe mydełka też mnie kuszą, ale z dostępnością słabo. :(
Masła z TBS też lubię, ulubione to chyba Shea Butter, zimą pewnie kupię znowu na promocji.
O ciekawa jestem tego kremu z kwasami. Z Manuka tez mam tylko pastę. A te mydla tez uzywalam ;)
OdpowiedzUsuńSuper zakupy i wiele interesujących nowości.
OdpowiedzUsuń