Poszukiwania idealnego kokosa trwają. Mam przed sobą testy jeszcze kilku zapachów z tym składnikiem, ale perfekcyjny raczej już znalazłam. Pora go przedstawić.
Coconut Wood od Kringle to dryfowanie po oceanie na drewnianej tratwie, picie mleka kokosowego prosto z łupiny, wcinanie surowego miąższu i wylegiwanie się na rozgrzanym słońcem piasku. W tym zapachu brak słodyczy wiórków, kojarzy mi się z dziką plażą egzotycznej wyspy, na której w cieniu palmy popija się drinki z parasolką. Kokos i drewno rozgrzane słońcem, momentami lekko perfumeryjne. Zapach mocno wakacyjny. Jedyne zastrzeżenia mogę mieć do mocy, 1/5 wosku tworzy tylko delikatną chmurkę, aby poczuć go intensywniej trzeba by włożyć do kominka jeszcze kawałek.
nie miałam nigdy takiej świeczki? to świeczka? :)
OdpowiedzUsuńAgatko ja akurat mam wosk do topienia w kominku, ale świece z tej serii też są w ofercie :) Zerknij na stronę Zapach Domu.
UsuńKokos to chyba mój ulubiony zapach. Często wybieram żele pod prysznic, szampony czy odżywki o tym właśnie zapachu :)
OdpowiedzUsuńGdyby jeszcze pokój pachniał kokosem to byłoby idealnie! :)
przekonałaś mnie, biorę :)
OdpowiedzUsuńKoniecznie daj znać jakie wrażenia :D
Usuń